Już lato pełną parą a ja jadę podbijać Kalisz. Zakupy poczynione (efekty później jak znowu się zbierze wielka kupa rzeczy) więc pozostało tylko kilka nietrudnych do zrobienia rzeczy. A to m.in. spanie, opalanie, wstawanie na śniadanio-obiad i cieszenie się życiem.
To ostatnie mam zamiar zrealizować w stu procentach. Ładne słonko za oknem, brak chmur, kostium kupiony więc można zabrać koc i powędrować na najbliższy trawnik, rozłożyć koc i podziwiać świat spod źdźbła trawy.
A teraz typowo letnie inspiracje, które przypominają mi za co kocham lato, co się wydarzyło kilka lat temu mniej więcej w tym samym okresie i co może jeszcze mnie czekać. :)
I specjalnie dla naszej czytelniczki. Konto na ask.fm założone. Zarejestrowane na mnie, ale Honorata też ma do niego dostęp.
http://ask.fm/ihavenoideacass
Cass.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz