8/03/2013

Kolejny piątek wieczorem ponownie w pobliżu soboty próbuję stanąć na nogi.








Hej!

Aaaa...mój pierwszy sierpniowy post. Właśnie doszłam do wniosku, że połowa wakacji praktycznie za mną. Jednak pierwsza połowa nie była pełna spotkań, wyjazdów wyzwań itp. Czuję, a raczej wiem, że teraz powinno być inaczej. Dużo zaczęło się dziać. I niech tak pozostanie. Witam sierpień z Dawidem Podsiadło i trójkątami i kwadratami. A potem pojawi się Mela♥ idealna na wieczory, pełne spotkań, tlącego się światła latarni i rozgwiażdżonego nieba. 




Słońce dopisuje, pogoda też. Mam coraz więcej głupich pomysłów. To chyba dobrze. Odczuwam coraz bardziej chęć szycia. Czuje, że zapełnię półkę torbami ekologicznymi albo jakimiś innymi pokrowcami.


A gdybyś mógł dzisiaj zamienić się w spadochronMogłabym polecieć gdziekolwiek razem z tobąA gdybyś mógł dzisiaj zamienić się w falochronMogłabym być statkiem portem i brzegiem ♥


Marzą mi się Toms'y. Jednak te za niecałe 20 zł wyglądają identycznie. Teraz pojawiły się kolejne buty na mojej liście. Począwszy od Conversów a kończąc na Hunterach. Może lista nie jest długa ale buty na niej dość drogie. Kiedyś będę musiała się zmusić i kupić parę sztuk z wybranych pozycji. Może czarne huntery wyprą kalosze w panterkę i kolejna para conversów zajmie honorowe miejsce. :) 

W każdym razie zobaczymy jak to będzie. Na razie pozdrowienia znad Bałtyku, który nie chce za bardzo ocieplić wody :(

Cass. 




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz