To wstyd to złość to dzień to noc to blask to cień to znak, że miłość jest tym czego chcę.

Stanąłem w drzwiach i upadłem na twarz
Pierwszy raz zrozumiałem coś
Kochałem swój cień
Ja nie liczyłem się widzę
Jak mój cień dogania mnie

Ukryta twarz oznacza że wiesz
coś z czym nikt nie godzi się
Dziwny sen
Na ścianie plama krwi
Białe światło chce do niego iść

Moje ciało to rzecz
Moja radość jeden dźwięk
Zamknę oczy aby schować się
Moje życie to wiatr
Z moim cieniem jestem sam

To wstyd to złość to dzień to noc to blask to cień to znak
Że miłość jest tym czego chcę

Hej!

Dzisiaj juz 30.04 więc chyba czas podsumować miesiąc. Właśnie zdałam sobie sprawę w jakiej dupie obecnie się znajduję bo "godzina zero" już 7.05. No dobra ale dość narzekania.

W tym miesiącu udało mi się zrobić mnóstwo rzeczy o których wcale nie myślałam. Po pierwsze zakończyłam pewien etap w moim życiu, bo skończyłam liceum i zdobyłam średnie wykształcenie. Powiem, że nawet całkiem nieźle wyszłam na koniec. Średnia powyżej 5 to całkiem bardzo dobrze. Założyłam tumblra ze swoimi pracami. Pojechałam tam gdzie chciałam. Zdobyłam jak na razie to co chciałam, ale nie mam za bardzo wygórowanych wyobrażeń i marzeń. Raczej zdobyłam to co jest realne. Jak na razie. Na tym etapie jestem szczęśliwa. Wszystko zaczyna mi się powoli normować. Przynajmniej mam taką nadzieję. Tak mi się wydaje. Kocham swoich znajomych za to że ze mną wytrzymują♥. Wierzę, że wytrzymają jeszcze bardzo długo. Teraz jedynie co pragnę to żeby tak zostało jak najdłużej.

Zdjęć niestety nie ma :( Bo zajęłam się Tumblrem i innymi zdjęciami do przerobienia. 

Teraz siedzę i słucham Myslovitz. Ale tylko te stare piosenki. Myslovitz bez Rojka to nie to samo. Mam nadzieję, że większość z Was tak uważa.

Cassie.

PS. http://katarzynasphotography.tumblr.com/ Zapraszam :)