11/23/2012

Ja na tych ulicach się bujam jak na biegunach koń i mam ubaw


"Pytasz jak tu mogę żyć? Bo nie zdajesz sobie sprawy
 Jaki widok stąd potrafi być ciekawy
 Czy na plaży byłeś u nas?
 Czy ty tu tylko to ogarniałeś skuna
 Czy byłeś może w Łazienkach gdy była tęcza?
 Tam na prawdę jest pięknie ach! w ten czas
 Ty nie kumasz tego tętna i tempa
 Więc nie dostrzegasz tego piękna
 Ta ponura, szara, wstrętna Warszawa dała mi potencjał
 Dźwięk dała bym zechciał
 W muzycznych opowieściach swój realizować plan
 Ja na tych ulicach się bujam jak na biegunach koń i mam ubaw"



Hej! :)


Ogólnie to piszę, ale nie mam o czym. Bo dziś w sumie nic się ciekawego nie wydarzyło. Ale piszę, bo nie mam chyba co robić. Znaczy mam ale za bardzo mi się nie chce :)

Od wczorajszego ranka chodzi za mną ta piosenka. Nie wiem czemu. Jakoś tak wyszło. Tak mi się przypomniało o jej istnieniu, bo przez dłuższy czas zapomniałam o niej.

Dzisiaj poczyniłam bardzo poważny zakup. Wieszaki. W szałowych kolorach. No brakuje mi wieszaków a ubrań w szafie jednak stopniowo przybywa.



Aaa właśnie gadam z Zieliną na skype i jest w trakcie sprzątania. W sumie jak też powinnam, bo stos na mojej sofie się coraz bardziej powiększa. Ale nie mam weny. Mój leń jednak zwyciężył :D

No a teraz trochę tzw. pierdół :) 



















Sorry, ale dzisiaj nic więcej nie będzie bo moja wena pojawiła się szybko i w tak samo błyskawiczny sposób zniknęła ;)

Katrina.

2 komentarze: