3/13/2013

Red dress my favourite *.*

Hej!


Niespodziewany post ale wybaczcie mi to. Muszę się czymś podzielić. Przeglądałam dzisiaj swoje obserwowane blogi i patrze na sukienke The Blond Salad. Omg.! Zakochałam się! i w sukience i całej sesji, plenerze, we wszystkim. No Blond Salad kocham od dawna.



Hahaha trochę mnie to śmieszy bo właśnie mam zachowania zakupoholiczki i takie podniecenie nie wiadomo z czego.

Już widzę minę Czerniewskiej jak to czyta. Sorry. Ale wiem, że mi wybaczysz. Znasz mnie na tyle, że u mnie to chwilowe i mija samo po jakimś czasie albo jak wydam fortunę na zakupach. Lub jak mam już dość zakupów. Uwaga! To na prawdę się zdarza :)


Noo to z dedykacją dla Honi. Kocham :*













Cassie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz