3/29/2013

rozbij echo na atomy!

elo :d

coś tu kiedyś próbowałam napisać, ale oczywiście nie wyszło : D taki lajf.
święta idą!heh!
Majlen ma 19tkę dziś, pewnie siedzi z tym.. znaczy ze swoim chłopakiem.
wszystkiego najlepszego, mała.

pograłabym w angry birds.. znowu :d
ale whatever. : D
w zasadzie ton mogłabym zacząć od tego co tam u mnie.. no różnie : D w tym momencie jest całkiem spoko, w sumie nawet lepiej. rzygam tęczą.
bywało różnie, źle, tragicznie, beznadziejnie, ale.. jakoś tak się wszystko unormowało. 

na tą specjalną okoliczność napisania tutaj posta miałam przygotowane jakieś samojebki, no właśnie - MIAŁAM.
(ale spoko, nadrobiłam przed chwilą xd przecież nie będę chujowym blogerę bez samojebek, no way!)
szlag je trafił.
z tysiącami innych zdjęć i muzyką. bajer!
mam pożyczonego laptopa od siostry. cudowny antyk. matryca ledwo działa, tuochpad do wymiany, klawiatura wybrakowana, kabel co chwilę wypada (bateria oczywiście zepsuta i cały się wyłącza), ale wszystko jest git, serio ;d jest taki.. oryginalny :D:D podoba mi się! klawiatura prawie na dotyk :D:D lans.

kończę 50 twarzy Greya.
szczerze.. spodziewałam się czegoś lepszego. kilka powiedzmy, odważnych opisów i.. tyle. dalej zwykłe romansidło. jednak, w naszym kraju, gdzie seks jest cały czas tematem tabu, powieść wywołała kontrowersje. 

nie wiem czy normalnie zabrałabym się za czytanie czegokolwiek, ale że dopadła mnie grypa, to coś trzeba było robić, bo szczerze mówiąc fejsiksrejsik, kwejk i cała reszta już mnie TROSZKĘ znudziły. i chyba to dobrze. :)

dobra, firmowa samojebka na koniec i spadam ;p


trzymać się!
cya.

H.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz